Kiedy usłyszał, że wygrał konkurs na najładniejszy ogród Sadyby, aż przyklęknął z wrażenia. Dziś, po 2 latach od tego momentu, na furtce jego domu na ul. Kąkolewskiej błyszczy emaliowana tabliczka z informacją o zwycięstwie, a on po raz kolejny z dumą i aktorską swadą opowiada dziennikarzom historię swego życia i swego ogrodu. Bogato ilustrowaną, kilkustronicową opowieść aktora Zdzisława Słowińskiego można przeczytać w najnowszym numerze miesięcznika Ogrody (z kwietnia 2010).
Polecamy lekturę szczególnie tym z Państwa, którym nie udało się odwiedzić ogrodu p. Zdzisława w trakcie spaceru po rozdaniu nagród i którzy w związku z tym znają go tylko z relacji na naszej stronie internetowej i artykułów w Gazecie Wyborczej.
Poniżej – na zachętę - zamieszczamy początek artykułu. Zdjęcia: Wojciech Kurdziel, tekst: Małgorzata Łączyńska.